Po Co? - TPS, Murzyn, Parol

Po Co? - TPS, Murzyn, Parol

Год
2015
Язык
`광택`
Длительность
271990

아래는 노래 가사입니다. Po Co? , 아티스트 - TPS, Murzyn, Parol 번역 포함

노래 가사 " Po Co? "

번역이 포함된 원본 텍스트

Po Co?

TPS, Murzyn, Parol

Po co, po co mówiłeś psom jak było, teraz życzą obyś zginął

Po co, po co narażasz żonę, dzieci, matkę i jak dalej leci

Po co, po co uciekasz się i chowasz, wyjdą, będziesz pokutował

Po co, po co liczyłeś na układy, zakopią cię i ślady

Skwerek Grunwald, Radom śródmiejski front tery

Boso, lecz w ostrogach, honor, fason i maniery

Zgredzi małolatom, nauka w las nie poszła

Pokolenia tradycja, co niektórych przerosła

Bez orientu, bez momentu klęska wina czyja

Według prawa poza śmigam, gwóźdź do trumny wbijam

Mają prawo, które z góry pomyłki wyklucza

Stan musi się zgadzać, jemu warunki narzuca

Brać nie wolno, dawać trza, pozostaję bez wyboru

Twarde prawo — chuj nie prawo, podziemny ruch oporu

Krzyż za grzechy dźwiga w żalu, pokucie i męce

Obcinają na kroki, obcinają na ręce

Potępiony jak pies spruty, palcem wytykany

Śmierć kryminalnym, każdy frajer wyjebany

Kimać na komendzie, stare baby za dolary

Jebać służbę więzienną i pazerne cwaniary

Po co, po co mówiłeś psom jak było, teraz życzą obyś zginął

Po co, po co narażasz żonę, dzieci, matkę i jak dalej leci

Po co, po co uciekasz się i chowasz, wyjdą, będziesz pokutował

Po co, po co liczyłeś na układy, zakopią cię i ślady

Nienawidzę najbardziej z kurestwa konfidentów

Gnębię ich, dobijam, hajs zawijam, terror jest tu

Nie ma śmieciu przebacz, echo niesie każde jebać

W kryminale, na wolności w kominiarce w ryj zajebać

Prawdziwa historia, przypucował się do kilo

Dwa i pół dokładnie dostał on i ja wyrok

Wrzucony w sieczkarni, gdzie ja, w okręgowym

Bez litości kop na mordę, pluty i męczony

Po co ci to było?

Łobuzie obyś zginął

Sześćdziesiątki koronne razem z tobą w worze gniją

Podsłuchy, wystawki, obserwacja mojej klatki

Bez dowodów pomówienie, półtora roku sanki

Skończyło się wyrokiem, teraz ludzie są kłopotem

Dla ciebie kurwo stara omijać musisz bokiem

Nie puszczam nic płazem, tak wychowany

Jebać konfidentów i ścigania organy

Po co, po co mówiłeś psom jak było, teraz życzą obyś zginął

Po co, po co narażasz żonę, dzieci, matkę i jak dalej leci

Po co, po co uciekasz się i chowasz, wyjdą, będziesz pokutował

Po co, po co liczyłeś na układy, zakopią cię i ślady

Młotkiem w kręgosłup i kwasem chluśnij w mordę

Tylko trwałe kalectwo ze łba zdejmie mu koronę

Dintojra, dintojra, kurwo wyzioniesz ducha

Będziemy w piekło wzięci jak Mara Salvatrucha

Ciężko jest zaufać, gdy zewsząd krzyż na drogę

Byłem ci braciszkiem, zostałem śmiertelnym wrogiem

Porwałeś się na drobne jak Judasz Iskariota

Zatańczę na twym grobie, puszczając serię z Glocka

Mogłeś iść w zaparte, uciekając przed faktami

Teraz dzielisz celę pół na pół z pedofilami

Zdrada dobrych rani jak Ryszarda Lwie Serce

Dostałeś dwucyfrówę, gównem upaprałeś ręce

Zastanów się nad sensem, czy warto płynąć z nurtem?

Wyszedłeś jak Zabłocki, wyrzucając klucz przez burtę

Późno prosić Boga o litość mimo chodem

Zabrałeś moją wolność, kiedyś to przypłacisz zdrowiem

Po co, po co mówiłeś psom jak było, teraz życzą obyś zginął

Po co, po co narażasz żonę, dzieci, matkę i jak dalej leci

Po co, po co uciekasz się i chowasz, wyjdą, będziesz pokutował

Po co, po co liczyłeś na układy, zakopią cię i ślady

200만 개 이상의 가사

다양한 언어로 된 노래

번역

모든 언어로 고품질 번역

빠른 검색

몇 초 만에 원하는 텍스트를 찾으세요